Światło witrażu (fot. DPaczowska ) W pierwszej i drugiej części modlitwy "Ojcze, któryś jest w niebie" pochylaliśmy się nad modlitwą ks. Michała ukierunkowana na przymioty Boga i Jego świętość oraz drogę uświęcenia człowieka nie tylko przez religijną relację z Nim jako taką, ale przede wszystkim poprzez wcielanie cnót: miłości, dobra i piękna w nasze życie. Cześć III i IV omawianej modlitwy „Ojcze nasz”, nawiązuje do wołania „Przyjdź Królestwo Twoje”. Najpierw ukazane są wszystkie biedy człowieka, jego trudy i cierpienia, znój pracy, niesprawiedliwość ludzka. Dostrzec możemy tutaj implikacje cierpień ludzkich spowodowanych wojną, wobec których pojawia się pytanie o istnienie Boga sprawiedliwego: Od targu do targu wlokła się moja dola marna… W gliniastych polach kopałem kanały…
czyli umiejętności godne człowieka wolnego